Niedobór żelaza to jedna z najczęstszych przyczyn pogorszenia samopoczucia, spadku energii i problemów z koncentracją. Z czasem może prowadzić do anemii, czyli niedokrwistości, która obniża wydolność organizmu i wpływa na pracę serca oraz mięśni. Kluczowe są właściwe badania, znalezienie przyczyny i dobrze dobrane leczenie.
Niedobór żelaza czy już anemia?
Niedobór żelaza często rozwija się powoli, dlatego organizm przez długi czas „radzi sobie” półśrodkami, a objawy bywają przypisywane stresowi, wiekowi lub przemęczeniu. Najbardziej charakterystyczne są: stałe uczucie osłabienia, szybkie męczenie się podczas zwykłych czynności, senność mimo przespanej nocy oraz spadek formy fizycznej. Wiele osób zauważa także kołatanie serca, duszność przy wysiłku, bóle głowy i trudności z koncentracją.
Dość typowe, choć rzadziej kojarzone z żelazem, są: bladość skóry, zajady w kącikach ust, łamliwość paznokci, wypadanie włosów czy uczucie zimna w dłoniach i stopach. U części pacjentów pojawiają się nietypowe zachcianki albo nieprzyjemne mrowienie w nogach wieczorem. Gdy niedobór postępuje, spada poziom hemoglobiny i rozwija się anemia, wtedy objawy stają się wyraźniejsze i częściej ograniczają normalne funkcjonowanie.
Jakie badania wykonać przy podejrzeniu niedokrwistości?
Podstawą jest morfologia krwi, ale jej odczyt wymaga zwrócenia uwagi na więcej niż samą hemoglobinę. Lekarz ocenia m.in. MCV (średnią objętość krwinki czerwonej), MCH/MCHC (parametry związane z hemoglobiną w krwinkach) oraz RDW (zróżnicowanie wielkości krwinek). W niedoborze żelaza często widać krwinki mniejsze i uboższe w hemoglobinę, ale we wczesnym etapie morfologia może jeszcze wyglądać dobrze.
Dlatego kluczowe są badania gospodarki żelazowej, zwłaszcza ferrytyna (odzwierciedla zapasy żelaza), żelazo w surowicy oraz wskaźniki takie jak TIBC/UTIBC i wysycenie transferryny. Tu pojawia się ważna pułapka: ferrytyna rośnie w stanie zapalnym, infekcji czy przy chorobach przewlekłych, więc „prawidłowa” lub podwyższona ferrytyna nie zawsze wyklucza problem. W takich sytuacjach lekarz może zlecić CRP lub inne badania, by ocenić, czy wynik nie jest zafałszowany przez stan zapalny.
Leczenie krok po kroku
Leczenie zaczyna się od odpowiedzi na dwa pytania: dlaczego brakuje żelaza i jak bezpiecznie uzupełnić niedobory. Sama dieta bywa niewystarczająca przy anemii, ale jest ważnym wsparciem. Najlepiej przyswajalne jest żelazo hemowe z produktów zwierzęcych (np. mięso), natomiast żelazo niehemowe z roślin wchłania się gorzej, choć można poprawić jego przyswajanie witaminą C. W praktyce, gdy niedobór jest potwierdzony, standardem bywa doustna suplementacja preparatem żelaza dobranym przez.
Częstą przeszkodą są działania niepożądane ze strony przewodu pokarmowego, wtedy modyfikuje się dawkę, formę lub sposób przyjmowania. Żelazo dożylne rozważa się m.in. przy zaburzeniach wchłaniania, dużych niedoborach, nietolerancji form doustnych lub gdy trzeba szybko odbudować parametry. Równolegle nie wolno pomijać diagnostyki przyczyny: nawracająca anemia, spadek hemoglobiny mimo leczenia, objawy z przewodu pokarmowego, chudnięcie czy krew w stolcu wymagają pogłębienia badań.